Mogielica - czerwcowa wycieczka - fotorelacja.

 Witajcie Kochani


Dziękuję serdecznie za odwiedziny i komentarze, które zostawiacie.


Właśnie mi się przypomniało, że miałam zrobić dla Was relację o wycieczce na Mogielice, którą zrobiliśmy sobie w czerwcu. Mogielica w Beskidzie Wyspowym to nasz kolejny kamień milowy do Korony Gór Polski i Diademu Gór Polski. Pierwszy raz na Mogielicy byłam w 2016 roku i ogromnie mi się podobało - byłam wówczas na kursie przewodników beskidzkich. Klimat tych okolic jest niesamowity i niewiele mu brakuje do uroku Gorców. Chętnie tam wrócę jeszcze niejeden raz. Planujemy w przyszłości zrobić Koronę Beskidu Wyspowego. W tym roku w wakacje udało nam się zrobić Czupel, Mogielicę i Wysoką, nie udało się tylko pójść na Skrzyczne i Radziejową. Dziś odrobinę opowiem o wycieczce na królową Beskidu Wyspowego Mogielicę. To zaczynamy :) 


Wycieczkę zaczynamy w Szczawie - przystanek Szczawa Białe przy mostku na rzece Kamienicy - gdzie obieramy szlak zielony i idziemy pod Krzystonów. To pierwszy etap naszej wyprawy.  Szlak zielony jest krótki, ciekawy przyrodniczo, ale i wymagający, trzeba się trochę wysilić, chwilami wspomagaliśmy się dodatkową parą kończyn :) . Pogoda idealna, bo nie praży i nie leje, lekka mgła sprawia, że las, przez który idziemy wąską ścieżką jest niesamowicie klimatyczny. 



Poniżej : jak już zejdziemy z asfaltu i spojrzymy za siebie to mamy taki piękny widok

Masa sielskiej zieleni, którą daje urodzajny drzewostan 





Poniżej : Tu zaczynają się schody, żeby nie powiedzieć drabinka 








poniżej : wszędzie mgiełka, ponieważ dzień wcześniej dużo padało w tamtym rejonie













Poniżej : Droga przez las pod Krzystonowem, 
daleko przed nami drepczą Dominika i Jula 
 
Następny przystanek Mały Krzystonów 

Pod Krzystonowem na Polanie Wały latem działa studencka baza namiotowa prowadzona przez Koło Przewodników Beskidzkich z Łodzi. Polecamy :) 
Na Polanie Wały obieramy żółty szlak papieski, który doprowadzi nas na Mogielicę 




Schodzimy z Małego Krzystonowa, dochodzimy do skrzyżowania szlaków - żółtego i niebieskiego idącego z Jurkowa do Szczawy - na Przełęczy Przysłopek skąd mamy jeszcze ponad godzinę drogi na Mogielicę 
 

Poniżej : Polana Przysłopek 
bardzo zielona i widokowa 

Dominika pędzi na Mogielicę 
















Następny krok : zaraz za Polaną Przysłop skręcamy w wąską stromą ścieżkę przez las - kolejna ostra,  wyrypa,  choć nie tak ostra jak ta pod Krzystonów -  i wychodzimy na cudnej urody rozległą Halę Stumorgową, jedną z najwspanialszych w Beskidzie Wyspowym 

Wchodzimy na Hale, a tu takie widoki 
Mimo chwilowego zachmurzenia jest pięknie, podziwiamy fantastyczne panoramy 





Poniżej : Szczyt nadal za mgłą 

Hala Stumorgowa - polana podszczytowa znajdująca się na wysokości około 1000 - 1100 m n.p.m na długim grzbiecie łączącym Mogielicę z Krzystonowem Największa polana w Beskidzie Wyspowym. Nazwa pochodzi od dawnej jednostki mierzenia powierzchni zwanej morgą - morga to w przybliżeniu 0,5 ha. Powstała dzięki Wołochom, którzy na przełomie XIV i XV wieku zapoczątkowali  w tym rejonie kulturę wypasu bydła i owiec. 















Poniżej : Odpoczywamy przed ostatnim podejściem na Mogielice 



Poniżej : odkopane zdjęcie z wycieczki na Mogielice w listopadzie 2016 


Poniżej : I weszliśmy na szczyt. Najpierw fotka i wbijanie pieczątek na potwierdzenie audiencji u królowej Mogielicy, a potem wchodzimy na wieżę zobaczyć panoramę - 360 stopni 


Mogielica  (1170 m n.p.m) przez miejscowych nazywana jest Kopą - nazwą Mogielica określa się cały masyw. Królową Beskidu Wyspowego uznaje się za najwyższy i najładniejszy szczyt w Beskidzie Wyspowym. Z przewodnika Rewasz dowiadujemy się, że niegdyś wywożono tu ciała obwiesiów i wisielców, którzy niegodni byli spocząć na cmentarzu, ludność z Jurkowa, Wilczyc i Chyszówek uważała, że ziemia nie przyjmie ciał, których nie opatrzono odpowiednimi sakramentami. Wedle legend Mogielica była żoną wielkoluda Łopienia, a u jej stóp znajduję się głaz, na którym zbójcy rachowali pieniądze. Skarby zrabowane przez owych zbójów do dziś skrywają podziemne pieczary w pobliżu Marszałkowej Studni oraz na polanie Skalne pod Jasieniem. Tutejsi gazdowie nazywają Mogielicę Zapowiednicą, ponieważ ciemne chmury, które gromadzą się nad wierzchołkiem góry zwiastują burzę lub też gradobicie. Mieszkańcy miejscowości Słopnice odnoszą określenie Zapowiednica do długiego grzbietu, które to ciągnie się w stronę Cichonia. Jeszcze na początku XX wieku używano nazwy Mogielnica (Kazimierz Sosnowski - propagator turystyki w Beskidzie Wyspowym), dopiero po II Wojnie Światowej zaczęto stosować nazwę Mogielica (w podręcznikach geografii oraz w przewodnikach turystycznych - autorzy Krygowski, Matuszczyk, Kondracki). Na północnych stokach Mogielicy zauważamy pozostałości naturalnego boru górnoreglowego i zarazem jedynego w Beskidzie Wyspowym. W roku 2011 na kopule szczytowej utworzono rezerwat Mogielica o powierzchni 50, 44  ha, obejmujący ochroną rysie, wilki, zwierzynę płowa oraz ptaki jak głuszce, dziecioły trójpalczaste, sóweczkę, włochatkę i drozda obrożnego. Ciekawostkami przyrodniczymi w okolicy szczytu mogą być zarastające jeziorka - Żółte i Zielone Bajorzysko znajdujące się przy zielonym szlaku z Chyszówek, uroczysko Borsuki na zboczu południowo wschodnim z imponującą jaskinią Borsucza Nora (ok. 300 m długości) oraz obszernym rowem rozpadlinowym tzw. Niedźwiedzie Młaki pod Halą Stumorgową. 

Co możemy zobaczyć z Mogielicy?  

Kierunek północ i północny - zachód : od lewej : Maciejowa - Gorce, Ostra, Kobylica, Grzebień, Potaczkowa, Babia Góra, Syhlec, Polica, Luboń Wielki, Luboń Mały, Leskowiec, Ostra, Mała Góra, Ogorzała, Szczebel, Zembolowa, Koskowa Góra, Lubogoszcz, Ćwilin, Lubomir, Śnieżnica 
Kierunek na południe i zachód : Lubań - Gorce, Szczawa, Wierch Lelonek, Wielki Wierch, Bujaczy, Łomnica, Hawrań, Lodowy, Gerlach, Wysoka, Rysy, Krywań - Tatry, Przełęcz Przysłop, Gorc Troszacki, Kudłoń, Turbacz - Gorce, Jasień, Krzystonów - Beskid Wyspowy, Tobołów, Jaworzyna Ponicka - Gorce. Poza tym przy dobrej pogodzie dopaczymy się pasm takich jak Góry Choczańskie oraz Mała Fatra na Słowacji - według przewodnika Dariusza Gacka, wydawnictwo Rewasz. 



Poniżej : Moje trzy alpinistki

Jula jak zawsze dzielnie i na przodzie jak przewodnik


No i ja :) 


Poniżej : Nowa wieża widokowa 

Okropnie wiało na górze, ale widoki przednie trzeba powiedzieć. Warto było się pomęczyć. 


Stara wieża widokowa 


Poniżej : Pamiątkowy krzyż papieski upamiętniający wędrówki kardynała Karola Wojtyły po Beskidzie Wyspowym 


Poniżej : widok z Mogielicy na Halę Stumorgową 


Na szczycie robimy przerwę na posiłek i oglądanie widoków. Nie siedzimy długo, bo wieje w dodatku nad Mogielicą zbierają się brzydkie chmury. Idziemy za żółtymi i niebieskimi szlakami do Przełęczy Przysłopek, a potem obieramy niebieski, którym idziemy do samej Szczawy 
Szlak jest łagodny, widokowy, idzie się przyjemnie, trochę lasem. 









Poniżej : Jeszcze widać Mogielicę w oddali, ta kopułka pod chmurką 



Poniżej : a tu możecie nawet zobaczyć wieżę widokową na Mogielicy 




Poniżej : przyjemna sielska łączka gdzieś nad Szczawą. 

W końcu wyszło słoneczko i zrobiło się cieplej 



Poniżej : ze szlaku widoki na moje ukochane Gorce


Poniżej : Jula z Lena plotą wianki 

Bardzo przyjemnie się siedziało na tej łączce. 



Poniżej : wodospad Spad na Kamienicy na początku szlaku niebieskiego, gdy wysiadamy na przystanku Szczawa Berkówka. My akurat kończyliśmy na Berkówce 

fot. Dariusz Dudziak 





Poniżej : Po drodze spotkaliśmy takie urocze stworzonko. 

Miło popatrzeć, ale lepiej nie dotykać, gdyż śluz który pokrywa ciało salamandry plamistej może być trujący. Poza tym zwierzak nie jest groźny dla człowieka, ale znam takich co o zgrozo uważają, że tak 

fot. Dariusz Dudziak 


Na koniec pokażę Wam trochę fotek z Turbacza, które dopiero odkopałam 


Poniżej : ta rzeźba znajduję się w pobliżu schroniska Koliba na Łapsowej Polanie przy niebieskim szlaku z Kowańca, w Nowym Targu, około 2 godzin. 

Może ktoś zna to miejsce? Bardzo przytulne i klimatyczne. Polecam 





Poniżej : przy żółtym szlaku z Turbacza do Kowańca 


Poniżej : w oddali widoczny Lubań i jego długaśne ramię opadające do Przełęczy Knurowskiej


Poniżej : widok ze szczytu Turbacz 


Poniżej : Polana Zbyrcok 


Poniżej : trasa Nowy Targ - Kowaniec, osiedle Robów, zielony szlak na Stare Wierchy 


Poniżej : Kto kojarzy to miejsce? 


Poniżej : chmury nad Turbaczem 


Poniżej : W drodze na Turbacz żółtym szlakiem przez hale Miejski Wierch 


To tyle na dziś Kochani

Dziękuję i do zobaczenia! 








źródło : 

Beskid Wyspowy - przewodnik, Dariusz Gacek, Oficyna Rewasz, 2021,  wyd. III 

























Komentarze

  1. Jak dobrze, że ja mogę siedząc sobie na sofie pooglądać te cudne widoki :) Fajna fotorelacja, do tego okraszona ciekawym opisem i jeszcze na dodatek, Kasię można sobie pooglądać, no to już czuję się do końca usatysfakcjonowana :) A tak na serio, Kasiu, jestem pełna podziwu dla Twojej wycieczkowej pasji, będziecie mieć na "stare lata" co wspominać na fotkach :) Bo widoki zupełnie bajkowe, nawet ta mgiełka dodaje tylko takiej tajemniczości :) Pozdrowionka Ci przesyłam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Iwonko. Jesteś Kochana. Bardzo miło się wspomina później takie wycieczki. Niesamowita jest ta przyroda i góry, czynią świat piękniejszym.

      Kasia Dudziak

      Usuń
  2. Piękna fotorelacja Kasiu. Chyba muszę wziąć te miejsca pod uwagę planując wakacje. Przesyłam serdeczne pozdrowienia .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie Jardianie. Bardzo fajna wycieczka, niedaleko i miło się odpoczywa. Dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Serdecznie pozdrawiam.

      Kasia

      Usuń
  3. Wspaniała wycieczka w pięknych okolicznościach przyrody.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda Agnieszko. Super się wędruje. Piękne miejsca dość blisko Krakowa. Dziękuję za wizytę

      Miłego dnia

      Kasia

      Usuń
  4. Jak zwykle zdjęcia pełne szczegółów i uroku! Może powinnaś pomyśleć nad napisaniem przewodnika? Ja bym kupiła (ale z autografem) ;)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kiedyś się wezmę Anuś. Bardzo dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam najserdeczniej.

      Kasia

      Usuń
  5. Jakie piękne, klimatyczne zdjęcia. Z przyjemnością je obejrzałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Wiolu :) Cieszę się że Ci się podobają. Super że Jesteś. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu.

      Kasia

      Usuń
  6. Witaj deszczowo, listopadowo Kasiu
    Z przyjemnością powędrowałam z Tobą przez tą piękną krainę. MOże rzeczywiście powinnaś wydać książkę, a raczej album ze zdjęciami...
    Niech każdy dzień będzie dla Ciebie łaskawy w codzienności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Kochana. Będę myślała o tym. Ściskam mocno. Mam opcje zatwierdzenia komentarzy :)

      Pięknego dnia Ismenko

      Kasia Dudziak

      Usuń
  7. Zniknął mój post, czy po prostu musisz go zatwierdzić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest komentarz wszystko w porządku :)

      Kasia

      Usuń
    2. Życzę pozytywnego nastawienia pomimo zimy za oknem

      Usuń
    3. Dziękuję Kochana wzajemnie. Miłego weekendu

      Usuń
  8. Świetna wycieczka, piękne zdjęcia. Dzięki za inspirację. PS Album to wspaniały pomysł!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Urocznico. Miło, że też Jesteś. Ściskam najmocniej

      Kasia

      Usuń
  9. Bardzo urokliwa wycieczka i to w dodatku w doborowym towarzystwie. Tak trzymaj! A widoki po drodze wręcz obłędne. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Kochana. Dziękuję że Jesteś i super że Ci się podoba. Beskid Wyspowy jest jednym z moich ulubionych. Bardzo specyficzny.

      Przytulam mocno i życzę zdrowia.

      Kasia

      Usuń
  10. Kasiu, wspaniała wycieczka! Zdjęcia z mgiełką rozpoczynające Twoją piękną fotorelację są absolutnie magiczne. Bardzo lubię taki klimat. Z wielką przyjemnością wybrałabym się na ten szlak, ale... zimą, gdy wszystko wokół pokryje biały puch ;-))
    Pozdrawiam weekendowo!
    Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak zimą jest całkiem inaczej Anitko. Ty jesteś super twarda dziewczyna. Dasz radę na pewno. Mgiełki są arcymagiczne. Dziękuję za pamięć o moim blogu.
      Miłego dnia


      Kasia

      Usuń
  11. Wow, dzięki za cudowną relację z wycieczki na Mogielicę! Zdjęcia i opis sprawiają, że chce się tam być i doświadczyć tych niezwykłych widoków. To niesamowite, jak piękne krajobrazy możemy odkrywać w Beskidzie Wyspowym. Mam nadzieję, że uda wam się zrealizować plan związany z Koroną Beskidu Wyspowego. Gratulacje za odwagę i determinację podczas wspinaczki, aż się chce dołączyć do was na tę przygodę :) pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za ciepłe słowa Kochana. Super że jesteś. Tak ten Beskid na swój sposób jest magiczny choć niektóre podejścia dają w kość moim kolanom.

      Przytulam mocno

      Kasia

      Usuń
  12. Kasiu, piękna fotorelacja, a dziewczynki rosną niesamowicie!
    Wieże widokowe pojawiają się wszędzie, jakby mało było ludziom wspinaczki;-)
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Asienko. Super że Jesteś. Przytulam mocno. Wierze są dobre tam gdzie szczyt zalesiony, bo można podziwiać z.nich panoramę. Mogielica akurat zalesiona.

      Całuję mocno

      Kasia

      Usuń
  13. Góry są piękne w każdym wydaniu...;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Gordyjko każde mają nam coś do zaoferowania. Piękną i wyjątkową przyrodę.

      Dziękuję za wizytę. Uściski dla Rodzinki. Kasia

      Usuń
  14. Cóż za soczysta zieleń! Przecudne zdjęcia Kasiu. Góry są wspaniałe. Dlaczego ja tam nie mieszkam? Oj miałabym, gdzie wędrować. Najchętniej bym się tam zgubiła na jakiś czas, ale latem, nie teraz ;). Wspaniała fotorelacja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Lutanko. Też bym tylko w górach siedziała. Już tęsknię. Mam nadzieję gdzieś się wyrwać w grudniu. Przytulam mocno

      Kasia

      Usuń
  15. Witam serdecznie ♡
    Cudowna wycieczka :) Na takie to mogłabym chodzić... uwielbiałam te krajobrazy, tę naturę dziko rosnącą, te górskie szczyty. Mogłabym chodzić ale na razie odpuszczam sobie takie aktywności. Wystarczy, że się rano ubiorę i już sapię jak maratończyk :D Niedługo powrócę do wszelkiej aktywności, już w rodzinnym komplecie. Ja Rafał i nasz synek :) Teraz chętnie przeglądam takie fotorelacje. Cudowne zdjęcia, będzie pamiątka na lata :) Wyglądacie naprawdę pięknie!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze raz Wam gratuluję Kochana. Odpoczywaj teraz ile się da. Życzę szybkiego porodu i jak najmniej bólu. Ja miło wspominam pierwszy poród. Poszło szybciutko naprawdę. Nawet się nie spodziewałam. Ja też sapałam jak mi przyszło choćby po schodach wyjść. Trzymajcie się ciepło Klauduś. Dziękuję za pamięć, cudny komentarz i wizytę.

      Kasia

      Usuń
    2. Kochana mam nadzieję że pójdzie szybko i sprawnie, ale ja już po operacji kręgosłupa, więc do bólu jako tako jestem przyzwyczajona. Na razie nie martwię się niczym, nie czytam, nie słucham, mam nadzieję, że dzięki temu nie będę się tak porodem stresować :) Dziękuję Ci pięknie za ciepłe słowa wsparcia, to dla mnie bardzo ważne! Dziękuję i całusy przesyłam!

      Usuń
  16. Bardzo ciekawa relacja. Niestety na samym szczycie Mogielicy nie byłe, ale nie mówię nie! Może przy sprzyjających okolicznościach się jeszce uda ;) Dziękuje za piękną wycieczkę i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Kris bardzo dziękuję za opinię i wizytę. Miło że wpadasz i że relacje Ci się podobają. Pozdrawiam serdecznie

      Kasia

      Usuń
  17. Kochana
    Foto-relacja przyjemna, bo lubię takie klimaty:)
    Podróżowanie, wędrowanie rodzinne- nie ma nic wspanialszego:)
    Moc serdeczności dla Was:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Kochana cieszę się że Jesteś zadowolona i że o mnie pamiętasz. Dużo zdrowia.

      Kasia

      Usuń
  18. Jakie śliczne widoki, jestem pod wrażeniem tych miejsc <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kinguś. Wszystkiego dobrego. Tulam mocno.

      Kasia

      Usuń
    2. Dziękuję <3 Dobrego weekendu :D

      Usuń
    3. Dziękuję bardzo Kochana. Życzę Ci spokojnego tygodnia. Buziaki

      Kasia

      Usuń
  19. Zupełnie nie znam Beskidu Wyspowego i z wielką przyjemnością obejrzałam sobie Waszą wyprawę na Mogielnicę.
    Oj, "zarażasz " te swoje piękne panienki bakcylem wędrowania górskimi szlakami- dajesz im w ten sposób coś bardzo cennego, co będzie procentować przez lata! Brawo!
    Prześliczna ta salamandra plamista, w naturze nie miałam jeszcze okazji zobaczyć.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Izu cieszę się że zaglądasz. Miło mi Kochana. Przytulasy

      Kasia

      Usuń
  20. Z przyjemnością powędrowałam z Wami:)
    Taka rodzinna pasja to wielka radość:)
    Śliczne fotki!
    Pozdrawiam cieplutko 🤗🧡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Staram się jak mogę żeby było ciekawie. Ściskam mocno.

      Kasia

      Usuń
  21. Witaj Kasiu! Jestem tu poraz pierwszy i już jestem zauroczona. Wspaniale bylo razem z Twoją rodziną zdobywać Mogielnicę. Uwielbiam gawędy oraz lokalne legendy okraszone waszymi pięknymi zdjęciami. Chętnie będe tu zaglądać. :) Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i cieszę się że Jesteś :) Mam nadzieję, że nadal będziesz pozytywnie zaskoczona. Uwielbiam dzielić się z Wami opowieściami o górach.
      Pozdrawiam serdecznie

      Kasia Dudziak

      Usuń
    2. Czekam więc na nowe opowieści. 🙂

      Usuń
  22. Ale przepiękne zdjęcia! Widoki naprawdę zapierają dech w piersiach! Z przyjemnością obejrzałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Agnieszko. Pięknego tygodnia. Ściskam mocno

      Kasia

      Usuń
  23. Kasieńko Kochana ♥
    dziękuję najpiękniej za prześliczną foto relację .. Twoje zdjęcia - to mistrzostwo świata, tworzysz arcydzieła chwytając piękno chwil ^^ 💗
    .. uwielbiam Twoje bossskie spacery w sielskiej zieleni, pośród zachwycających nieziemskich widoków, zapierających dech w piersiach, cudów natury, a mgłę ubóstwiam, kiedy otula szalem wszystko dookoła, taka magiczna i baśniowa ! .. podziwiam Ciebie i Twoją cudowną Rodzinkę za pasje wędrówek 💖.. mogę tak w nieskończoność wędrować z Wami podziwiając piękno Stworzenia, dziękuję, że jesteś Kochana ! 💝🍀🌻🍂🍁☕🌸

    - pozdrawiam gorąco i ściskam mocno :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Aniu Kochana. Przemiły komentarz. Ściskam mocno

      Kasia

      Usuń
  24. Dziękuję za fajną wycieczkę i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Kochana. Cała przyjemność po mojej stronie.

      Kasia

      Usuń
  25. Uczta dla oka, dla miłośników gór.
    Widoki przepiękne, mimo tej mgły- chociaż moim zdaniem ta mgła robi trochę klimat,
    ale fajnie też że wyszło słońce- góry na tle błękitnego nieba, wyglądają jeszcze piękniej. Mnie samo patrzenie na ten krajobraz uspokaja, nawet na zdjęciu ;)
    Pozdrawiam
    https://nouw.com/1993ewas

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Ewuniu mgła równa się klimat. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie

      Kasia

      Usuń
  26. Przepiękne zdjęcia i bardzo ciekawa relacja-zwlaszcza dla kogoś, kto - tak jak ja - mieszka 'po drugiej stronie' Polski i zupełnie nie zna tych pięknych zakątków. Urzekły mnie zdjęcia we mgle, mgła dodała magii każdej z fotografii. Salamandra również mnie zachwycila, jest prześliczna. A te Twoje alpinistki urocze, to takie już całkiem duże panny! No może oprócz jednej 😉
    Serdecznie pozdrawiam!😘😘😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie Kochana. Córki rosną jak na drożdżach. Ściskam najmocniej. Kasia

      Usuń
  27. Przecudne zdjęcia, totalnie relaksujące i magiczne. Raz szłam tak na szczyt wśród mgieł i chciałabym jeszcze raz, bo to było niesamowite przeżycie. Takie te wasze zdjęcia swojskie, poczułam się, jakbym oglądała zdjęcia ze swojego dzieciństwa. Nie ma pozorowanych zdjęć, których ja nie znoszę, a właśnie takie naturalne, najpiękniejsze. Naprawdę cieszę się, że jesteś tu i ze mną, dobrze być na twoim blogu, pisać do Ciebie i widzieć to, co jest dla Ciebie szczęściem, dla mnie też zresztą. Połaziłabym z Tobą po górach. Pozdrawiam tak cieplutko i uśmiecham się na serio! :****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Aguś, Kochana Mordko Ty Moja. Twój komentarz bardzo mnie ucieszył. Mam nadzieję, że kiedyś w realu wypijemy kawkę :) Super, że zdjęcia się podobają. Trzymaj się cieplutko. Przytulaski.

      Kasia

      Usuń
  28. Niesamowita fotorelacja- pełna gór i soczystej zieleni, którą obecnie skradła jesień a nawet zima. Super,ze udało Ci się uchwycić na zdjęciu salamandrę - nigdy ich nie widziałam na żywo :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Caroline :) Musimy poczekać na lato. Mogielicę już pokrył zapewne gruby puch. Lubię też wyprawy zimowe, ale to raczej gdzies niedaleko.

      Pozdrawiam serdecznie
      Kasia

      Usuń
  29. Biorąc pod uwagę to, co się aktualnie dzieje za oknem, to Twoje zdjęcia są prawdziwą ucztą dla oczu :)
    Salamandry plamistej nigdy nie widziałem "na żywo", ładne zwierzątko - inne jaszczurki to i owszem, a z jedną nawet się chyba zaprzyjaźniłem, bo jakoś nie miała ochoty uciekać, tylko z ciekawością mnie obserwowała ;)

    Pozdrawiam Cię ciepło Kasiu w ten mroźny dzień :)
    db

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię jaszczurki Deep, ta jest wyjątkowo miła dla oka. Dziękuję serdecznie za wizytę i do zobaczenia.

      Kasia

      Usuń
  30. Góry to taki inny, lepszy świat. ;) Cudowne widoki. Nowa wieża widokowa wygląda na zdecydowanie stabilniejszą niż wcześniejsza wersja. Szkoda, że wiało, ale w sumie no żal nie skorzystać i nie popatrzeć na rozciągające się przed tobą obrazy namalowane przez naturę. Pozdrawiam ciepło ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak masz rację. Dlatego kocham je zdobywać. Dziękuję za wizytę Kochana. Pozdrawiam serdecznie

      Kasia

      Usuń
  31. Witaj Kochana!
    Zdęcia są zjawiskowe, aż zachęcają do zwiedzenia tych okolic! Ale to raczej nie w taką pogodę xD
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kochana. To fakt, ja raczej rzadko w zimie się gdzieś wybieram. Na Mogielice ciężko by się szło. Chyba bym utonęła w zaspach.

      Dziękuję za pamięć i pozdrawiam

      Kasia Dudziak

      Usuń
  32. Fantastyczne zdjęcia. Nie tylko nie można oderwać od nich wzroku, ale i chciałoby się powędrować po zaprezentowanych na nich okolicach. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Kochana. Naprawdę miło się wędrowało. Chcę się wracać :) Pozdrawiam serdecznie

      Kasia

      Usuń
  33. Przepiękne zdjęcia, Kasiu! Ja Mogielicę zdobywałem trzy lata temu od strony Chyszówek, ale muszę przyznać, że Twoja opcja wydaje się być o wiele bardziej obfita w magiczne widoki. Uwielbiam wędrować po Beskidzie Wyspowym, ale bym się wybrał na taką wycieczkę... Jednak teraz, gdy śnieg praktycznie odciął moją wieś od świata wydaje się to być marzeniem na inne czasy.
    Pozdrawiam Cię serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też szłam na Mogielice od Chyszówek Maksiu ale to już dość dawno. Krótka trasa i też bardzo ładna. Przyroda cudowna. Dziękuję Ci za pamięć i wizytę. Pozdrawiam serdecznie

      Kasia Dudziak

      Usuń
  34. Przepiękna fotorelacja! Tęsknię za takimi wędrówkami...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Moni serdecznie pozdrawiam :) Buziaki

      Kasia

      Usuń
  35. Się naczytałam, naoglądałam i jestem usatysfakcjonowana :).

    Zdjęcia przepiękne. Te pierwsze z mgłą wyglądają jakbyście w jakieś dżungli byli :).

    Masz super córki :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za wizytę i komentarz Kochana. Miło mi. Beskid Wyspowy może się podobać. Fajnie się łazi latem i jesienią. Ściskam mocno

      Kasia

      Usuń
  36. Za oknem leży śnieg i jest mroźnie, a u Ciebie piękna zieleń:)
    Pozdrawiam cieplutko kochana:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Kochana. Ściskam mocno. Kasia

      Usuń
  37. Wspaniała wycieczka Kochana, jak miło o tej porze roku zobaczyć tyle zieleni na Twoich zdjęciach. Jesteście super, cała rodzinka, dziewczyny widać wprawione w boju :D. Nie znam tych miejsc, więc fajnie było poczytać ciekawostki :). Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Kochana Roksi. Muszę częściej tam bywać. Przytulasy.

      Kasia

      Usuń
  38. Mmm jak cudownie jest zanurzyć się w tych zdjęciach wypełnionych zielenią ♥
    Miłego dnia! :) Pozdrawiam serdecznie!
    PS. Dziękuję za komentarz u mnie ;)
    Wildfiret

    OdpowiedzUsuń
  39. Dzień dobry, Kasiu, znalazłam Cię mimo, że napisałam anonimowo u mnie na blogu i bardzo się cieszę, że Cię znalazłam. Lubię góry, chociaż ostatnimi laty wciąż, ze względu na zdrowie, jeżdżę nad morze. Podobnie, jak na dzikich plażach, w górach czuję się wolna, oddycham pełną piersią. Mam bardzo blisko na Śnieżkę, najwyższy szczyt Karkonoszy, jestem tam dość często na grobie mojego Mistrza poezji, Tadeusza Różewicza w Karpaczu.
    Masz naprawdę śliczne córeczki, ja z różnych względów mam tylko jedną, jest już "stara", skończyła 27 lat, ale wciąż mówimy do niej i o niej: dziecko Jowita.
    Literatura to moja pasja, dlatego jako drugie studia wybrałam bibliotekoznawstwo. To były inne czasy i rozczarowałam się, bo myślałam, że poznam tam wszystkie literatury świata (tak, jak jest w bibliotekach). Bardzo krótko pracowałam w MBP, a jeszcze krócej jako nauczyciel - bibliotekarz. Wolę zdecydowanie pracę w klasie, która troszkę współgra z animacją teatralną, moimi pierwszymi studiami, bo nauczyciel musi troszkę czasem być aktorem. Twoją uczelnię i Twój kierunek kończyła moja bratowa, która jest z Chrzanowa, więc do Krakowa miała blisko, ja studiowałam głownie we Wrocławiu, ale też podyplomowo w Gdańsku, Legnicy i Jeleniej Górze.
    Naprawdę bardzo się cieszę, że trafiłam na Twój blog (blogi), na pewno będę zaglądać. Moc serdeczności posyłam z Bolesławca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Asiu bardzo się cieszę, że Tu jesteś i dziękuję za szczerą wyczerpującą odpowiedź na posta :) I za mile słowa. Ja też się rozczarowałam. Na praktykach okazało się, że więcej w tym zawodzie papierologi i innych takich mniej miłych spraw niż literatury. Masz sto procent racji. Na Śnieżce na pewno będę bo zbieramy szczyty do Korony Gór Polski :) Czuj się jak j siebie Asiu. Wszystkiego dobrego. Bardzo mi miło że Ci się u mnie spodobało. Dopiszę twojego bloga do mojej listy blogów. Za pamięci.

      Kasia

      Usuń
    2. Uściski, cieszę się bardzo, też dodaję Twój blog do listy. czekam na nowe posty, a w wolnej chwili poczytam starsze. Dobrego czasu, Kasiu.

      Usuń
  40. Piękna ta zieleń, mroczna taka. Idealna sceneria do słowiańskiej opowieści. Jakaś strzyga, jakaś rusałka, a może mądra szeptucha? Ktoś powinien wyglądać zza drzew 😉

    OdpowiedzUsuń
  41. Dawno nigdzie poza Warszawą nie byłem. Dzięki za widoki. :)

    Na razie nic nie ma dla mnie na horyzoncie w kwestii pracy.

    Zdrowia w takim razie życzę. U mnie też śnieg spadł dziś, w połączeniu z wiatrem była niezła zawieja przez jakieś pół godziny.

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hejka Piotruś, cieszę się, że wpadłeś. Z końcem roku może być ciężkie szukanie pracy. Mam nadzieję, że się uda w nowym roku. Mnie też kiepsko idzie. Nie ma odpowiedzi na moje cv. Trzymaj się ciepło. Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Mamy.

      Usuń
    2. Kasiu, zdrowych, wesołych Świąt!

      Usuń
  42. Góry są piękne i niesamowite. Dla samych widoków można stracić serce. Pozdrawiam z nad morza :)

    OdpowiedzUsuń
  43. O tym miejscu jeszcze nie słyszałem i muszę przyznać, że dzięki Tobie dowiedziałem się wiele ciekawych rzeczy odnoszących się do tego miejsca. Zdjęcia pozwoliły mi zobaczyć to cudowne i klimatyczne miejsce. Bardzo lubię takie miejsca odwiedzać - uwielbiam kontakt z naturą. To coś, co wpływa znacząco na nasze samopoczucie i na aktywność fizyczną, która jest bardzo ważna 👍🙂 Dziękuję Ci serdecznie za to, że podzieliłaś się z nami tymi ciekawostkami nt. tego miejsca. Jestem za to Tobie wdzięczny.
    Pozdrawiam Cię cieplutko i z serdecznością, ślę Tobie mega dużo uścisków 😊🤗💕

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa. Cieszę się że skorzystałeś z mojej wiedzy. Z jakiego regionu pochodzisz? Mogielica jest bardzo blisko Krakowa, więc mogę się tam częściej zapuszczać :) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny.

      Usuń
    2. Chciałem podziękować Ci również za odwiedziny, jak i za pytanie, na które z chęcią Ci odpowiem. Mieszkam nie daleko Wrocławia w województwie dolnośląskim.
      Pozdrawiam mocno i z serdecznością 😊🤗💕

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty